W piątek 26 października w Ośrodku Kultury
w Czarnej miało miejsce ciekawe,
intrygujące spotkanie.
w Czarnej miało miejsce ciekawe,
intrygujące spotkanie.
Zorganizowała je młodzież mająca nietuzinkowe
zainteresowania i pasje.
Spotkanie to miało zaciekawić, zainspirować do działania, pokazać, jak wciągające może być spędzanie wolnego czasu.
W osiągnięciu tego celu z pewnością pomogła otwartość młodych ludzi opowiadających o swoich pasjach i zainteresowaniach.
Damian Janusz - poeta, felietonista, krytyk literacki, dramaturg, aktor i reżyser. Młodzieżowy ambasador Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie.
Przeczytaj: informacje o Jego najważniejszych dokonaniach i sukcesach
Damian wystąpił z autorskim monodramem
"Gorzki aloes!"
oraz opowiedział o swoim zachwycie teatrem.Aleksandra Cisek - Coordinator of "Youth in Action" programme at Stowarzyszenie "EKOSKOP"
Ola zapoznała z działaniami Stowarzyszenia "EKOSKOP"
i opowiedziała jak wielką przygodą jest dla Niej
działalność w tym Stowarzyszeniu.
Marta Kluz - studiuje, działa, fotografuje, jeździ po świecie.
Nam zaprezentowała swoje fotografie, a wystawa nosiła tytuł:
"Wścibskim okiem Marty"
Anais z Armenii - jest wolontariuszką w Stowarzyszeniu EKOSKOP od czerwca 2012, jej projekt trwać będzie 11 miesięcy. Przyjechała, aby zdobyć doświadczenie w pracy w terenie, ponieważ w przyszłości chce zająć się ochroną przyrody w swoim kraju. Ze wszystkich zajęć w EKOSKOP-ie najbardziej lubi zajęcia edukacji ekologicznej z dziećmi. Jest absolwentką dziennikarstwa a obecnie studiuje też biologię. Jej pasją oprócz przyrody są języki, mówi płynnie po angielsku i rosyjsku, włosku a teraz także po polsku. Uczy się również japońskiego, ponieważ uwielbia tamtejszą kulturę i kraj.
Anthony z Francji - przyjechał do Rzeszowa na początku października, więc dopiero zapoznaje się z krajem i swoją pracą. Ponieważ jego pasją jest fotografia, oprócz wielu innych prac w Stowarzyszeniu chce zająć się dokumentacją fotograficzną regionu, którą wykorzysta po projekcie prezentując ją w swoim regionie.
Anthony będzie w Polsce rok, więc chce
się także nauczyć naszego języka. Wolontariat postrzega jako
doświadczenie, które zmienia sposób patrzenia na świat.
Idoia z Hiszpanii - podobnie jak Anais przyjechała na początku czerwca i zostanie tutaj do końca lutego.
Jest wolontariuszką "pełną gębą", swoim rodzinnym mieście - Pampelunie od wielu lat współpracuje z organizacjami pozarządowymi, pracując z młodzieżą i dziećmi.
Zajmowała się już wcześniej edukacja ekologiczną, więc w EKOSKOP-ie ma okazję zdobyć nowe doświadczenie. Dla niej wolontariat jest ciągłym uczeniem się i odkrywaniem siebie. Szczególnie przebywając w obcym kraju, mieszkając z nowymi ludźmi ma okazję wiele rzeczy przewartościować i nauczyć się.
Mieliśmy okazję do posmakowania specjałów z różnych stron świata!
Goście z zagranicy zaserwowali sałatkę z Armenii, naleśniki z Francji i zapiekankę z Hiszpanii.
Było to ciekawe spotkanie młodzieży z bliska i z daleka.
Warto czasem dowiedzieć się, co dzieje się tuż za płotem, ale także po co przyjeżdżają na Podkarpacie młodzi ludzie z zagranicy...
Może te rozmowy, obserwacje wywołają w nas refleksje, zainspirują do fascynujących działań, o których wcześniej nie pomyślelibyśmy.
Idoia z Hiszpanii - podobnie jak Anais przyjechała na początku czerwca i zostanie tutaj do końca lutego.
Jest wolontariuszką "pełną gębą", swoim rodzinnym mieście - Pampelunie od wielu lat współpracuje z organizacjami pozarządowymi, pracując z młodzieżą i dziećmi.
Zajmowała się już wcześniej edukacja ekologiczną, więc w EKOSKOP-ie ma okazję zdobyć nowe doświadczenie. Dla niej wolontariat jest ciągłym uczeniem się i odkrywaniem siebie. Szczególnie przebywając w obcym kraju, mieszkając z nowymi ludźmi ma okazję wiele rzeczy przewartościować i nauczyć się.
Mieliśmy okazję do posmakowania specjałów z różnych stron świata!
Goście z zagranicy zaserwowali sałatkę z Armenii, naleśniki z Francji i zapiekankę z Hiszpanii.
Było to ciekawe spotkanie młodzieży z bliska i z daleka.
Warto czasem dowiedzieć się, co dzieje się tuż za płotem, ale także po co przyjeżdżają na Podkarpacie młodzi ludzie z zagranicy...
Może te rozmowy, obserwacje wywołają w nas refleksje, zainspirują do fascynujących działań, o których wcześniej nie pomyślelibyśmy.
Najważniejsze jednak jest to, że w każdym z nas drzemią często nieodkryte pokłady zainteresowań, pasji, pomysłów na życie. Trzeba tylko inspiracji, ciekawego spotkania, rozmowy, po prostu zapalnika, by z widza biernie oglądającego film-życie toczące się obok, stać się jego głównym bohaterem.
Nie bójmy się chęci poznawania świata, otoczenia i siebie, otwarcia na nowe wyzwania, ciekawe przygody.
Tak wyrastają ludzie o intrygujących życiorysach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz