poniedziałek, 4 stycznia 2016

Nadeszła mroźna zima

Jeżeli widzimy lub wiemy, że ktoś ma problemy z powodów mrozów - nie ma się gdzie schronić, zasłabł na mrozie lub ma problem z ogrzewaniem domu, pomóżmy! 
Możemy sami nieść pomoc lub zadzwonić:
  •  do GOPS-u w Czarnej 17 2262325 
                     lub 17 2262324 w.141
  • na numer alarmowy 112 albo 997
- Pamiętajmy, że dzwoniąc w takich przypadkach  
możemy uratować komuś życie - 

Trwające mrozy to też bardzo trudny okres dla zwierząt!

Fala mrozu, która nawiedziła naszą część kontynentu, spowodowała śmierć kilkudziesięciu osób oraz problemy komunikacyjne i z dostawami energii elektrycznej. W najbliższych dniach niestety nie będzie cieplej.
Tylko w ciągu ostatniej doby w całej Polsce zamarzło pięć osób, a w weekend aż 10 - alarmują MSW i policja. Apelują, aby zwracać uwagę na osoby, które. W Bieszczadach temperatura w nocy spadła do minus 27 stopni Celsjusza.

Trwające mrozy to bardzo trudny okres dla zwierząt
 
Okażmy się odpowiedzialni i pomóżmy naszym podopiecznym przetrwać zimę. Nie pozostawiajmy zwierząt na zewnątrz budynków, szczególnie dotyczy to osobników starych i chorych! Zwierzęta gospodarskie nie powinny być pozostawiane na polu, lecz w budynkach gospodarczych.
Budy dla psów należy uszczelnić, wypełnić słomą oraz przybić zasłonkę z grubego koca przed wejściem.
Nie zapominajmy o regularnym napełnianiu misek świeżą wodą Pies powinien otrzymać wysokokaloryczną karmę. Szczególnie dotyczy to psów na uwięzi.
Metalowe łańcuchy nie mogą być zakładane bezpośrednio na szyję bez skórzanej obroży. W czasie największych mrozów należy psa spuścić, oczywiście na ogrodzonym terenie. Psy ras nieprzystosowanych do niskich temperatur i szczeniaki nie mogą długo przebywać na zewnątrz, a na noc należy je bezwzględnie zabrać do domów lub ocieplonych pomieszczeń gospodarczych.
Pamiętajmy, że koty nie są przystosowane do mrozów i w tak niskich temperaturach giną. Nie pozostawiajmy ich na zewnątrz! Pozwólmy im schronić się w stodole, ciepłej szopie lub piwnicy.
Możemy dokarmiać dzikie ptaki w mieście, parkach i na terenach wiejskich. Nie wsypujmy jednak do karmników resztek naszego pożywienia. Zawarte w nich przyprawy i konserwanty mogą tylko zaszkodzić. Poczęstujmy je raczej mieszanką różnych ziaren, owocami, ugotowanymi w nieosolonej wodzie warzywami (taki pokarm jest też odpowiedni dla łabędzi).
Dokarmianie rozpoczynajmy dopiero, gdy spadnie śnieg, aby nie zniechęcać ptaków do odlotu. Regularnie sprzątajmy karmnik, aby jedzenie nie pleśniało. 
Pamiętajmy też, że bez dostępu do niezamarzniętej wody, ptaki mogą nie przeżyć zimy.

OTOZ Animals 

 

2 komentarze:

  1. Bardzo ważne jest to przypomnienie o konieczności zapewnienia psom i kotom dostępu do nie zamarzniętej wody. Zwłaszcza jeśli podajemy im suchą karmę.

    OdpowiedzUsuń
  2. O konieczności zapewnienia zimą wody innym niż psy i koty zwierzętom przypomina również Stowarzyszenie Pomocy Królikom... Szczególnie członkowie tego stowarzyszenia wiedzą, że opiekunowie tych przemiłych futrzaków łatwo przyjmują do wiadomości, że królik, karmiony całe lato soczystą trawą, w okresie tym wodę pije rzadko... I często zapominają o nalaniu do miseczki świeżej wody nawet wtedy, kiedy trawa się kończy a królik jako pokarm otrzymuje suche siano, ziarno czy chleb... A przecież on o swoim pragnieniu nie powie, tylko wodzi miłosiernie wzrokiem za swoim opiekunem... I pewnie królik trzymany w klatce na dworze znosi okres tej strasznej suszy trochę inaczej, a ten miniaturowy, trzymany w mieszkaniu, niedaleko kaloryfera, jeszcze inaczej... Warto więc pamiętać, że nie tylko nam, po zjedzonym posiłku potrzebna jest herbata albo inny napój.

    OdpowiedzUsuń