Muzyka budzi w sercu pragnienie dobrych czynów.
— Pitagoras
Z kroniki Gminnej Orkiestry Dętej – rok 2001
Koniec lat 90-tych | Pan Bronisław Rybak, były pracownik Państwowej Straży Pożarnej w Łańcucie, wpadł na pomysł założenia orkiestry dętej. Myślą tą zaraził Pana Stanisława Panka – byłego muzyka – puzonistę Państwowej Filharmonii w Rzeszowie, który wziął na siebie zadanie prowadzenia orkiestry zostawiając ciężar spraw organizacyjnych Bronisławowi Rybakowi. |
22 listopada 2000r. | Zebranie założycielskie w składzie: Stanisław Panek z Czarnej – kapelmistrz Bronisław Rybak z Czarnej – czynele Tadeusz Barnat z Czarnej – bęben Magdalena Pawlak z Czarnej – flet Krzysztof Pawlak z Czarnej – werbel Czesław Kliś z Czarnej – saksofon Jan Kuźniak z Czarnej – tenor Piotr Gargała z Krzemienicy – trąbka Zenon Nycz z Krzemienicy – trąbka Jacek Kokoszka z Łukawca – tenor Robert Grzesik z Pogwizdowa – saksofon tenorowy |
25 stycznia 2001r. | Pierwsza próba w Sali Narad Urzędu Gminy w Czarnej. Do orkiestry dołączyli: Dariusz Barnat z Czarnej – klarnet Dariusz Sosin z Czarnej – trąbka Przemysław Gargała z Krzemienicy – trąbka Grzegorz Gargała z Krzemienicy – klarnet Łukasz Bieniasz z Krzemienicy – klarnet Bolesław Brodziak z Krzemienicy – trąbka Andrzej Sierżęga z Krzemienicy – flet Łukasz Sierżęga z Krzemienicy – saksofon altowy Rafał Lech z Łukawca – trąbka Ryszard Gołojuch z Medyni Głog. – saksofon altowy Tadeusz Kot z Medyni Głog. – alt Ryszard Siwiec z Medyni Łańc. – trąbka Tomasz Sądaj z Soniny – helikon Bazę orkiestry stanowili absolwenci i uczniowie szkół muzycznych, muzycy dawniej grający w orkiestrach przyzakładowych i wojskowych. |
Przygotowania | Nie wszyscy mieli własne instrumenty. Poszukiwania i zakupy nowych rozprzestrzeniały się na niemal całą Polskę. Próby odbywały się dwa razy w tygodniu. Od kwietnia ich miejsce na stałe znalazło się w Domu Ludowym w Czarnej. Dzięki talentowi organizacyjnemu Bronisława Rybaka, udało się w krótkim czasie (tydzień) zdobyć mundury Ochotniczych Straży Pożarnych – 22 pełne komplety. Tuż przed premierą orkiestra powiększyła się o cztery werblistki: Katarzyna Kluz Katarzyna Augustyn Irena Siwy Paulina Rejman |
3 maja 2001r. | Pierwszy, inauguracyjny występ:
|
2001r. | Występy podczas uroczystości kościelnych, festynów, imprez gminnych i powiatowych, strażackich i sportowych. Do orkiestry dołączyli: Andrzej Reizer z Zalesia – tenor Monika Cyrnek z Czarnej – werblistka Beata Szubert z Czarnej – werblistka Robert Głowiak z Czarnej – tenor Dorota Barnat z Czarnej – saksofon tenorowy Andrzej Barnat z Czarnej – alt Wojciech Bielecki z Czarnej – saksofon tenorowy Andrzej Dec z Czarnej – tuba Marcin Pecuch z Krzemienicy – klarnet Anna Piechuta z Krzemienicy – klarnet Paweł Kuszaj z Dąbrówek – saksofon tenorowy Podczas dożynek 2001r. po raz pierwszy w układzie choreograficznym wystąpiły cheerleaderki: Klaudia Barnat Ewelina Bałtowska Marta Kluz Anna Golenia Monika Kępa Podczas Powiatowego Przeglądu Orkiestr Dętych – Łańcut 2001r. Gminna Orkiestra Dęta z Czarnej jako jedyny z zespołów biorących udział w Przeglądzie zaprezentowała musztrę paradną i, oczywiście, bisowała. |
2002r. – 2011r.
Udział Gminnej Orkiestry Strażackiej w uroczystościach, imprezach, festynach stał się tradycją i przyzwyczajeniem, atrakcją i normą. Utwory grane przez Orkiestrę podkreślały powagę chwili, np.: podczas mszy św., czy uroczystości z okazji 11 Listopada; pobudzały nasze uczucia patriotyczne; zachwycały i cieszyły. Czasem śpiewaliśmy przy słuchaniu np. kolęd, a kiedy indziej nogi chciały tańczyć lub maszerować w takt utworu.
Mieszkańcy Czarnej o Gminnej Orkiestrze Dętej w Czarnej zawsze mówili w skrócie: „Nasza Orkiestra”. Przez 10 lat życia Orkiestry grało w niej krócej lub dłużej tak wielu muzyków, że z pewnością można powiedzieć, że należał do Orkiestry ktoś z rodziny lub ze sąsiadów.
Rotacja muzyków spowodowana była różnymi czynnikami. Młodzież wyjeżdżała na studia, kilku członków Orkiestry zmarło, niektórzy podejmowali pracę uniemożliwiającą udział w próbach, a bywało też, że po prostu ktoś nie wytrzymywał dyscypliny i zbuntowany odchodził. Cóż, prowadząc tak dużą orkiestrę jej kapelmistrz Stanisław Panek był zmuszony wprowadzić pewne zasady. Próby odbywały się dwa razy w tygodniu i obowiązkiem było zawsze w nich uczestniczyć.
Pan Stanisław równolegle już od 2001r. prowadził naukę gry na instrumentach dętych dla dzieci i młodzieży z Czarnej i okolicznych miejscowości przygotowując ich do przyszłego udziału w orkiestrze. Przynależność do Orkiestry, a więc też umiejętność gry na instrumentach muzycznych stanowiła pewnego rodzaju nobilitację. Chętnych do nauki zawsze było sporo. Niejednokrotnie bywało, że młodzi zapaleńcy koncertowali w mniejszym składzie dla własnej satysfakcji i radości słuchaczy nie tylko podczas różnego rodzaju imprez, ale też na ogniskach, czy innych spotkaniach prywatnych.
Obraz ten daje świadectwo o tym, jak wielką rolę muzyka odgrywa w naszym życiu. Świadczy też o tym, że Nasza Orkiestra grająca już nam przez 10 lat, będzie dalej koncertowała dla naszego podziwu i własnej chwały przez kolejne dziesiątki lat.
Szanowny Panie Stasiu,Panie Bronku i wszyscy Członkowie Gminnej Orkiestry Dętej w Czarnej, proszę przyjąć serdeczne życzenia dalszych sukcesów, satysfakcji i zadowolenia z dalszej wspólnej pracy, kolejnych udanych lat działalności artystycznej, spełnienia artystycznych planów, wszelkiej pomyślności wszystkim w życiu osobistym, a słuchaczom dalszej możliwości uczestniczenia w Waszych koncertach.
OdpowiedzUsuńWczorajsza impreza udała się znakomicie i była odzwierciedleniem sukcesu, jaki osiągnęła Gminna Orkiestra Dęta w Czarnej swoją dziesięcioletnią dzialalnością
W tym wyjątkowym dniu Jubileuszu 10 lecia Gminnej Orkiestry Dętej w Czarnej pragniemy złożyć na ręce dyrygenta Stanisława Panka i wszystkich członków orkiestry serdeczne gratulacje i wyrazy uznania. To dzięki pięknie i mocy waszej gry wszystkie święta i imprezy zyskują bogatszy wymiar. Dziękując za trud pracy włożonej w mistrzowskie przygotowywanie repertuaru składamy życzenia dalszej satysfakcji, licznych sukcesów a przede wszystkim radości płynącej ze wspólnego muzykowania oraz kolejnych - równie udanych jubileuszy.
OdpowiedzUsuńŻyczą członkinie Stowarzyszenia Inicjatywy Czarnieńskiej SZABA