Sadownicy, choć chętnie godzą się na udział w tej akcji / udało im się pozbyć części jabłek za w miarę godziwą zapłatą / zwracają na internetowych forach uwagę, że medal ten ma dwie strony... Rozdane jabłka pozostają na rynku choć lepiej by było aby opuściły nasz kraj... A tam gdzie zostały rozdane, póżniej prawie nic nie można sprzedać... Ale któż z nas nie lubi dostawać prezentów, zwłaszcza za darmo...
Sadownicy, choć chętnie godzą się na udział w tej akcji / udało im się pozbyć części jabłek za w miarę godziwą zapłatą / zwracają na internetowych forach uwagę, że medal ten ma dwie strony... Rozdane jabłka pozostają na rynku choć lepiej by było aby opuściły nasz kraj... A tam gdzie zostały rozdane, póżniej prawie nic nie można sprzedać... Ale któż z nas nie lubi dostawać prezentów, zwłaszcza za darmo...
OdpowiedzUsuń