bo narodził się Jezus nasz''
Te słowa stanowiły motto naszego
wspólnego kolędowania w Ośrodku Kultury w Czarnej 19 stycznia br.
Pomysł na wspólne kolędowanie i dzielenie
się opłatkiem wyszedł od Parafialnego Oddziału Akcji Katolickiej naszej
parafii. Z entuzjazmem przystali na to nauczyciele z Zespołu Szkół w
Czarnej. Pomysł spodobał się pani Małgorzacie Wisz dyrektor GOKiR, a pani Ewa
Moskwa kierownik GOPS obiecała wspomóc finansowo ten pomysł. Pani Anna Sosin
obiecała przygotować wystawę swoich prac malarskich, aby w ten biało czarny zimowy
dzień rozweselić barwami spotkanie z kolędą.
Tak ruszyły przygotowania do tego wydarzenia. Przedszkolaki pod opieką swoich pań uczyły się słów kolęd. Młodzież szlifowała „Jasełka” w nowoczesnym stylu, panie z AK piekły ciasteczka i robiły potrzebne zakupy, pani Nycz, jak zawsze, obiecała wspomóc słodkościami to spotkanie, harcerze ćwiczyli śpiewanie kolęd, aby wypaść godnie, jak na harcerzy przystało.
Swoją obecność zapowiedzieli strażacy, radni, młodzież z RAM-u, Gminna Orkiestra Dęta, pan Fryń też obiecał coś zagrać ze swoimi przyjaciółmi, pani Zosia Cyrnek pięknie przystroiła miejsce naszego spotkania. Pani sołtys Maria Kiwała-Barnat, jak zawsze, wsparła nasze działania funduszami od Rady Sołeckiej na konieczne zakupy.
Swoją obecność zapowiedzieli strażacy, radni, młodzież z RAM-u, Gminna Orkiestra Dęta, pan Fryń też obiecał coś zagrać ze swoimi przyjaciółmi, pani Zosia Cyrnek pięknie przystroiła miejsce naszego spotkania. Pani sołtys Maria Kiwała-Barnat, jak zawsze, wsparła nasze działania funduszami od Rady Sołeckiej na konieczne zakupy.
Wydawało się, że wszystko jest dopięte
na ostatni guzik. Jak to w życiu bywa, nie zawsze jest tak, jak sobie
zaplanujemy. Na ten dzień ogłoszono żałobę narodową po zabójstwie prezydenta Gdańska,
a życzeniem naszego wójta było to uszanować. Prosił, aby kolędowanie odbyło się
bez podkładu muzycznego. I tak się stało.
Kolędowanie podczas tego spotkania,
mimo braku muzyki, a może właśnie dlatego zabrzmiało pięknie, dostojnie i tak
wzruszająco, aż w sercu cieplej się robiło.
No i popłynęły życzenia, a składali je: pan Wójt Edward Dobrzański, pani Ewa Panek Sekretarz Gminy, pani Urszula Stępień dyrektor Zespołu Szkół, pani Krystyna Teichman dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej, pani Maria Tabaka prezes POAK, pani Maria Kiwała-Barnat sołtys wsi Czarna, Ola Kępa przedstawiciel harcerzy, pan Marcin Tabaka naczelnik OSP.
Ksiądz proboszcz Zbigniew Góra poświęcił
opłatki, życząc nam, aby Boże Narodzenie w naszych sercach trwało przez cały
rok.
Po życzeniach i dzieleniu się opłatkiem
zaproszono wszystkich na poczęstunek przygotowany przez panie z AK, a przy
smacznym barszczyku i ciasteczkach miło się rozmawiało. Obrazy pani Anny
przenosiły nas w inny, barwny świat i dopełniały naszą radość.
Pani Maria Kiwała-Barnat przy okazji składania życzeń poinformowała, że dobiegła końca druga kadencja jej sołtysowania. Podziękowała wójtowi, radnym, wszystkim urzędom i organizacjom, a przede wszystkim mieszkańcom wsi za zaufanie, współpracę, życzliwość i zrozumienie, czego doświadczała pełniąc funkcję sołtysa. Nowej sołtys wsi Czarna pani Jowicie Baran pogratulowała wyboru i życzyła owocnej pracy.
Pragnę podziękować wszystkim
zaangażowanym w przygotowanie tego spotkania. Przeprosić tych, których nie
wymieniłam, zaprosić już dziś na przyszły rok tych, których nie wysłuchaliśmy (myślę
o Gminnej Orkiestrze Dętej i o panu Fryniu) i zaprosić tych, którzy będą mieli
ochotę z nami cieszyć się z Narodzenia Małego Jezusa.
Było to piękne spotkanie, pełne dobrych
słów, ciepłych spojrzeń, miłych gestów.
Tak
Bóg się rodzi we mnie, w Tobie, w każdym sercu.
Autor: Maria Tabaka – Prezes POAK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz