7 maja w Ośrodku Kultury w Czarnej uczestniczyliśmy
w trzecim NOCNYM CZYTANIU.
Około osiemdziesiąt osób przybyło, by posłuchać pięknej i mądrej poezji księdza Jana Twardowskiego. Ogromna większość brała udział w czytaniu wierszy ksiedza.
Poniżej wywiad z Damianem Januszem o Teatrze MIMESIS 2
Wieczór rozpoczął się otwarciem wystawy rzeźby Jana Grabarza zatytułowanej "Myśl".
Artysta opowiedział krótko o swoich pracach, o przekazie, jaki zawarł w nich.
Swoje przemyślenia ujął również w formie wierszy.
Jeden z nich mieliśmy okazję usłyszeć z ust autora.
Po obejrzeniu wystawy wszyscy przeszli na dużą salę, która na ten wieczór została przemieniona w przytulną kawiarenkę.
Przytłumione światło lampek i świeczek na stolikach podkreślało nastrój, wyciszało, ale też ośmielało do głośnego wczytania się w wiersze ks. Jana Twardowskiego.
Niektóre wiersze zostały wyśpiewane, a kilka w artystyczny sposób przedstawiła młodzież z warsztatów aktorskich.
Jeden z najbardziej znanych wierszy "Spieszmy się kochać ludzi" przedstawiony został w trzech różnych interpretacjach. Został wyśpiewany przez Magdalenę Basiak, przedstawiony wierszem, muzyką i ruchem przez Damiana Janusza oraz przeczytany w języku ukraińskim przez Julię Hedz lwowską dziennikarkę.
Między czytanymi wierszami przeplatały się refleksje księdza Jana interpretowane w przejmujący sposób przez proboszcza ks. Zbigniewa Górę.
Podczas tego wieczoru zaprezentował się nowo powstały
Teatr MIMESIS 2.
Jego pomysłodawcą i założycielem jest Damian Janusz, który już od roku prowadzi w Ośrodku Kultury warsztaty aktorskie.
Poniżej krótki wywiad z Damianem Januszem
Organizatorzy składają podziękowanie
uczestnikom za aktywny udział w NOCNYM CZYTANIU,
wszystkim, którzy pomagali przygotowywać wydarzenie,
pani Czesławie Nycz, za słodkie wsparcie,
Weronice Wojtowicz za przygotowanie plakatu i wykonanie scenografii NOCNEGO CZYTANIA,
nauczycielom - pani Alicji Kołodziej i panu Grzegorzowi Gawłowi za rozpropagowanie idei NOCNEGO CZYTANIA i przygotowanie uczniów
dziennikarce pani Bernadecie Szczypcie za zaproszenie do rozmowy o NOCNYM CZYTANIU i Teatrze MIMESIS2 w Radiu Rzeszów (czwartek 7 maja o godz. 9.20)
FOTOREPORTAŻ
Teatr MIMESIS 2
(rozmowa autorki blogu z Damianem Januszem)
7 maja podczas NOCNEGO
CZYTANIA nastąpiła inauguracja działalności teatru MIMESIS 2.
MK-B Co oznacza nazwa mimesis?
DJ - „mimesis” to z greckiego
przenikanie, odwzorowywanie natury. Tak nazywano nurt w sztuce starożytnej Grecji
– naśladowanie rzeczywistości poprzez sztukę – teatr, rzeźbę, malarstwo. Aktor
przedstawiając kogoś, kim przecież naprawdę nie jest, musi tak przekazać
emocje, by widz przyjął, że tak jest. Naśladowanie jako sztuka, a nie
kopiowanie.
A „2”? Chciałbym w przyszłości
istnienia tego teatru zrobić spektakl o Tadeuszu Kantorze. Właśnie mija setna
rocznica jego urodzin. Kantor założył teatr CRICOT 2, a to jest mój ukłon w jego
stronę.
MK-B Kto będzie grał w tym teatrze? Z kim chcesz go tworzyć?
DJ - Do teatru MIMESIS 2 zapraszam
ludzi, dla których ważne jest słowo „chcę” – „chcę działać”, „chcę realizować”.
Już teraz jestem w kontakcie z osobami, które wyrażają chęć współpracy. Są
wśród nich i profesjonaliści, i amatorzy, co moim zdaniem tworzy świetne
połączenie. Myślę o Weronice Wojtowicz, Agnieszce Wajdzie, Julii Hedz (była
lwowską dziennikarką), Barbarze Sylwanowicz, pani Marii Tabace (chcę stworzyć
dla niej rolę w najbliższym spektaklu) i jej mężu Aleksandrze. W Ośrodku
Kultury w Czarnej działają warsztaty aktorskie, na których dzieci i młodzież
praktycznie od roku przygotowują się do
występów w teatrze. Mogę również liczyć na zespół KAMELEON, który w tym roku miał swoją oficjalną premierę, choć właściwie grupa młodych muzyków tworząca go od kilku lat gra wspólnie. Są to: Magdalena Basiak, Krzysztof Rybak, Szczepan Pawlak Sylwester Pawlak i Marcin Cyrnek. Oczywiście każdy "chcący" jest mile widziany w naszym teatrze.
MK-B Warsztaty aktorskie powstały z twojej inicjatywy, ty je prowadzisz i
chyba ich uczestnicy będą stanowili bazę teatru. Z tego, co wiem, coraz więcej
młodzieży uczestniczy w warsztatach.
DJ - Nie chciałbym twierdzić, że
ktoś jest bazą. Nie chcę dzielić ludzi. Dla mnie jest każdy ważny. Teatr jest
dla każdego i każdy ma tam miejsce. Z pewnością młodsi są bardziej plastyczni i
szybciej mogą złapać temat. Starsi są doświadczeni życiowo i przez to mają już
do pewnego stopnia usystematyzowane myślenie, trudniej im się wyluzować i wejść
swobodnie w daną rolę. W teatrze reżyser tworzy pewną sytuację i aktorzy muszą przyjąć
sposób zachowania, interpretacji, które reżyser im narzuci. Oczywiście,
otrzymują tekst wcześniej, by móc nie tylko nauczyć się roli, przeanalizować
swoją postać, ale też „wejść” w nią i znaleźć sposób na zbudowanie swojego
wyobrażenia o postaci. To wyobrażenie zgłaszają reżyserowi, by ustalić wspólnie
efekt końcowy. Ostatnie zdanie należy zawsze do reżysera, ale musi być wzajemne
zaufanie reżysera i aktorów odnośnie działań podejmowanych w przygotowaniu
spektaklu. Sztuka musi stanowić spójną całość,
a przedstawiona przez aktora postać powinna przekonać widza co do swojej
realności, być odwzorowaniem natury (mimesis).
MK-B Występowałeś już wcześniej w Czarnej. Również tu dałeś się poznać jako
reżyser i scenarzysta. Można więc powiedzieć, że otwarcie Teatru MIMESIS2 to
niejako usankcjonowanie twojego działania.
DJ - Przyznaję, że ogromną przyjemność
sprawiło mi powstanie tego teatru. Jednak nie mogę się zgodzić ze
stwierdzeniem, że jest to mój, czy dla mnie teatr. Ja wyszedłem z pomysłem, żeby
coś takiego zrobić. Natomiast wyobrażam sobie, że będą tu grali różni aktorzy.
A może kiedyś w wyniku jakiejś współpracy również kto inny będzie reżyserował.
Widzę możliwość zorganizowania tu, w Ośrodku Kultury, w przyszłości przeglądu
teatrów niezinstytucjonalizowanych, a przy tej okazji wypromować nie tyle
teatr, ale ludzi. To ludzie tworzą teatr.
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń